Piórka, piłeczki, chustki, mnóstwo instrumentów muzycznych dostępnych dla małych rączek i cała masa pozytywnej energii. Do tego zwinne palce biegające po klawiszach i smyczek w rękach. Wszystko to razem oczarowało moją córkę. O czym mowa? O wyjątkowych spotkaniach muzycznych dla maluchów wraz z opiekunami. Poznajcie MeloKoncerty!
Na funpage’u organizatorów – MeloBrzuchy MeloMaluchy na Facebooku możemy przeczytać:
Im wcześniej zaczniesz mówić i śpiewać do swojej pociechy, tym wcześniej ona zacznie Cię naśladować i odpowiadać. Badania wykazują, że dziecko słyszy dźwięki w łonie matki już w piątym miesiącu ciąży!
Skoro tak to należy zapraszać dzieci do świata muzyki jak najwcześniej. W domu można śpiewać, bawić się wspólnie z wykorzystaniem elementów muzycznych i grać na instrumentach (także tych zrobionych własnoręcznie). Warto też korzystać z umiejętności profesjonalistów i (jeśli macie taką możliwość) zapisać malucha na zajęcia muzyczne, np. gordonki. Napisałam kiedyś tekst, w którym wspominałam o wartości zajęć muzycznych dla małych dzieci.
A gdybyśmy tak chcieli zrobić jeszcze więcej w kwestii rozwoju muzycznego naszej pociechy? To co by to mogło być? Z pomocą przychodzą nam właśnie organizatorzy MeloKoncertów. Możemy zabrać dzieci na koncert, który moim zdaniem jest doskonałą formą zajęć umuzykalniających.
🎶Czego możecie się spodziewać w czasie MeloKoncertów?
Dla maluchów melokoncert to przede wszystkim doskonała zabawa – świat muzyki potrafi naprawdę oczarować. Z kolei dla rodziców i opiekunów taki koncert to okazja do spędzenia wartościowego czasu razem. Przygotujcie się na swobodną i kameralną atmosferę. Nie musicie stroić się w białe bluzki ani pończochy! 😉 Mogłyby Wam wręcz przeszkadzać, bo nie będziecie siedzieć sztywno na krzesłach, ale na poduchach i dywanikach położonych na podłodze.
Usłyszycie piosenki i rytmizowane wierszyki, ale… uwaga! W większości będą to piosenki bez słów, za to śpiewane na prostych sylabach „pa-pa” lub „ba-ba”). Artystki prowadzące koncert zagrają także na instrumentach klawiszowych i/lub skrzypcach. Nad waszymi głowami w pewnym momencie mogą pofrunąć piórka lub wstążeczki, a z koszyka wyskoczą na podłogę piłeczki i instrumenty muzyczne. Wszystko to po to, aby Wasze maluchy mogły aktywnie i z radością uczestniczyć w koncercie – to one są głównymi odbiorcami.
🎶Kilka faktów o MeloKoncertach
MeloKoncerty to koncerty z elementami zajęć umuzykalniających prowadzonych zgodnie z teorią uczenia się muzyki według Edwina Eliasa Gordona, który dowiódł, że pierwsze 3 lata życia dziecka to okres wyjątkowej wrażliwości na muzykę. Zajęcia stymulują słuch małych dzieci (od 1 miesiąca do 3 lat) za pomocą śpiewu w różnych skalach oraz za pomocą rytmu i ruchu.
MeloKoncerty nie są jednorazową inicjatywą – to cykl spotkań. Odbywają się w różnych punktach na mapie Warszawy, co miesiąc od kwietnia 2017 i od tego czasu odbyło się ich już ponad 20 (w tym niedawno koncert charytatywny).
My w pewną zimową sobotę wybraliśmy się rodzinnie na Saską Kępę do Mary Poppins’ House. Koncert prowadziły przemiłe artystki – Basia Habisiak i Ania Natalicz – dwie mamy, nauczycielki muzyki. Dziewczyny ubrane w kolorowe tiulowe spódniczki nie tylko grały na instrumentach (Basia klawisze, Ania skrzypce), ale zapraszały dzieci do aktywnego udziału w koncercie poprzez swoje działania. Podchodziły do dzieci, uśmiechały się, podawały im do ręki instrumenty i inne ciekawe przedmioty. Wspólnie śpiewaliśmy, klaskaliśmy, graliśmy na instrumentach, dmuchaliśmy na kolorowe piórka, łapaliśmy piłeczki i robiliśmy mnóstwo innych ciekawych rzeczy.
Z pewnością każdy koncert przebiega trochę inaczej, bo przecież to dzieci tworzą muzykę, improwizują, a dziewczyny podążają za nimi. Wsłuchują się w wydawane przez maluchy dźwięki i wykorzystują je do „tworzenia muzyki” na żywo. 🙂
Na koniec znów przywołam słowa z funpage’u MeloBrzuchy Melomaluchy:
Zostało udowodnione naukowo, że nauczanie muzyki od pierwszych chwil życia wspomaga ogólny rozwój psychiczny i fizyczny dziecka. Częste spotkania z muzyką wzmacniają u dzieci wrażliwość na dźwięk, umiejętność śpiewania i improwizacji, poczucie rytmu, potrzebę poruszania się, a w dalszej przyszłości ułatwiają naukę języków czy matematyki… Poza tym dziecko ma okazję do spotkania z innymi dziećmi, które razem z nim kreują nową i harmonijną rzeczywistość.
Mając tę wiedzę z pewnością wybierzemy się jeszcze nie raz na MeloKoncert, bo to doskonała zabawa dla całej rodziny i wspieranie rozwoju muzycznego malucha. Was też bardzo zachęcamy. Jeśli chcecie otrzymywać informacje o MeloKoncertach to koniecznie zajrzyjcie na funpage MeloBrzuchy MeloMaluchy na Facebooku – kolejne spotkanie już niebawem.
Pozdrawiam!
Martyna
Pingback: 🎵Muzyka z patyka? O wprowadzaniu dzieci w świat muzyki okiem rodzica.🎵